Do Muzeum w Wilanowie miałam parę podejść .
Do dzisiaj.
Cudowna ta jasień.
pełna barw i słońca.
Zwiedzaliśmy ogrody, pływaliśmy łódką.
W końcu odpłynęłam dalej od mojej córki.Babcia była.Uspokoiła jak przez chwilę nie było cycka.
Ten czas był dla naszej trójki.
podobało się Starszakowi.
1 komentarze
Wspaniałe zdjęcia, widać zachwyt Jaśka i spokój wręc z nich bije. Fajny mieliście dzionek :)
OdpowiedzUsuń